Czy warto kupić robota sprzątającego?

Automatyzacja to słowo, które w ostatnich latach zdobywa serce i umysły, rozbudza pragnienia, ale i powoduje obawy. Co się za nim kryje? Zastąpienie nas przez roboty czy jeszcze lepsze, bardziej intuicyjne wykorzystanie inteligentnych urządzeń do różnych celów? Oba te wyrażenia pasują, bo w wielu dziedzinach, tam, gdzie dawniej potrzebna była siła ludzkich rąk, człowiek staje się zbędny. Niemniej, czy mamy się martwić tym, że wiele czynności domowych, które zabierały nam mnóstwo czasu, możemy obecnie powierzyć robotom? Raczej nie, gdyż to raczej powód do zadowolenia, o czym zresztą przekonują się kolejne osoby inwestujące w robota sprzątającego. Czy mimo tych pozytywnych opinii, rzeczywiście warto go kupić? Sprawdźmy!

Roboty sprzątające - czy wpuścić je do naszego domu?

Wątpliwości to domena myślących istot, które nie “rzucają” się bezrefleksyjnie na wszystko, co nowe, lecz zastanawiają się, jaki jest bilans zysków i strat, spodziewanych korzyści i niepotrzebnych wydatków. W kontekście nowoczesnych sprzątających robotów znaków zapytania jest dużo - niekiedy bardziej filozoficznych (w stylu: czy roboty nas zastąpią?), a częściej praktycznych, życiowych - czy to już czas, czy rzeczywiście takie urządzenia opłaca się kupować? Czy może lepiej poczekać, aż wszystko to bardziej się upowszechni?


Te wątpliwości są zasadne, bo przeważnie to, co nowe ciekawi, ale niekoniecznie zachęca do zakupu. Niestety, zniechęca też cena, bo zanim coś stanie się popularne i dostępne dla większości osób, najpierw trafia do tych lepiej sytuowanych. W przypadku robotów sprzątających te kategorie jednak nie występują.
Dlaczego? O tym w dalszej części artykułu.

Roboty sprzątające - ewolucja na przykładzie iRobotów Roomba

Może niełatwo w to uwierzyć, ale roboty sprzątające nie są zjawiskiem ostatnich lat, gdyż ich powstanie datuje się na rok 2002. A przyznać trzeba, że ponad 15 lat to w zakresie rozwoju technologii niemała przepaść.

W tamtym czasie zadebiutowała pierwsza generacja iRobotów Roomba, co było prawdziwą rewolucją. Mimo że cena mogła odstraszyć, to firma zanotowała rekordową sprzedaż, bo urządzenia rozeszły się w liczbie miliona sztuk! To zachęciło producenta do tworzenia kolejnych, znacznie ulepszonych modeli, które zostały wyposażone nie tylko w precyzyjniejszy czujnik zanieczyszczeń, szybciej, lepiej ładującą się baterię oraz coraz bardziej bogaty zestaw dodatkowych akcesoriów, ale również w intuicyjny software, sprawiający, że te niepozorne urządzenia myślą, podejmując słuszne decyzje. To właśnie stanowi o sile robotów, które wyręczają nas z tego przykrego domowego obowiązku, jakim jest odkurzanie podłogi. A co najważniejsze - robią to dobrze, więc nie ma mowy o żadnym poprawianiu ich pracy. Obecna generacja robotów - nie tylko iRoomba, ale i innych producentów m.in. LG, Ecovacs, RoboJet - potwierdza, że warto zainwestować w takie rozwiązanie. Poniżej dowody!

Dlaczego warto kupić robota sprzątającego?

Nie zastanawiamy się już nad pytaniem: czy warto, ale dlaczego powinniśmy kupić robota sprzątającego. Odpowiadają za to jego zalety, które zachęcić mogą nawet największego sceptyka reagującego niechętnie na nowinki technologiczne.

• Roboty sprzątające to przede wszystkim oszczędność czasu, który - zamiast przeznaczyć na porządkowanie domu - możemy zagospodarować w inny sposób. Relaksując się z książką, sprawiając sobie drzemkę bądź oglądając film;
• To pewność, że wszystkie powierzchnie zostaną skutecznie odkurzone, ale nie tylko, bo najnowsze modele jak iLive V80 to urządzenie 2w1, które mopują na mokro, sprawiając, że podłogi lśnią od czystości;
• Roboty sprzątające są bardzo inteligentne, a to za sprawą wbudowanego w nie mechanizmu, który pozwala je zaprogramować tak, aby porządkowały w określonym czasie i miejscach. Za sprawą tej technologii urządzenia radzą sobie również doskonale z przeszkodami, omijając je, a także unikając niebezpieczeństw, na przykład wysokich schodów, z jakich mogłyby spaść;
• Są samodzielne, więc możemy pozostawić je same w domu, aby wykonały swoją pracę. Po jej skończeniu, wrócą do stacji dokującej, gdzie posilą się energią niezbędną do kolejnych wyzwań; Istotną zaletą robotów sprzątających jest też to, że wszystkie wciągane przez nie zanieczyszczenia lądują do specjalnego - łatwego w opróżnieniu i myciu - pojemniczka. To więc nie tylko oszczędność czasu, ale też pieniędzy, bo nie jesteśmy zmuszeni do inwestowania w specjalne worki do odkurzacza;
• To wiele dodatkowych funkcji, jak przykładowo w modelu iRoomba 980, który możemy uruchomić, przebywając poza domem! To możliwe za pomocą aplikacji iRobot HOME, dzięki której z dowolnego miejsca i w dowolnym czasie możemy zainicjować bądź zatrzymać pracę robota. To samo dobrego powiemy o innych rozwiązaniach jak iAdapt czy technologia vSLAM (pozwalające robotowi swobodnie poruszać się po domu) czy Raporty Clean Map (pokazujące, czy podłogi zostały właściwie wyczyszczone);
• Poza tym, dobrej jakości robot pracuje cicho, więc może sprzątać, gdy śpimy bądź odpoczywamy, a kompaktowe rozmiary i zgrabny kształt sprawiają, że nie musimy martwić się o miejsce jego przechowywania.

Na pytanie zadane w tytule, odpowiemy: zdecydowanie tak, robot sprzątający to sprzęt, który warto kupić! Tym bardziej to się opłaca, że ceny przestają być zaporowe, bo dostępne są już solidne modele, które kupimy za około tysiąc złotych, przykładowo iRobot Roomba 606 Li-Ion. Z drugiej strony, oferowane są też droższe roboty (np. Samsung POWERbot VR9300), ale zapewniające niezwykłe możliwości. Niezależnie od tego, na jaki rodzaj sprzętu się zdecydujemy, mamy pewność, że będą to pieniądze dobrze zainwestowane.