Sprzęt, który oszczędzi Twój czas - robot do prasowania
2019-03-13
Triumf technologii nie jest jakimś utopijnym scenariuszem, o którym przebąkują futuryści, bo on ma miejsce tu i teraz, dopełnia się na naszych oczach. Nie spełniły się - co prawda - niektóre przepowiednie, ocierające się niekiedy o czystą fantastykę, lecz nie zmienia to faktu, że rozwój następuje, a my, żyjąc w tych ciekawych czasach, możemy to obserwować. Doskonałym przykładem jest robot do prasowania.
Nie ulega wątpliwości, że warto zainteresować się tym inteligentnym rozwiązaniem, aby zapomnieć raz na zawsze o przykrym obowiązku, jakim jest prasowanie ubrań. Przy okazji dobrze też poznać inne roboty sprzątające - odkurzacze i myjące podłogi, czy koszące trawę, bo wszystkie - choć różnią się zastosowaniem - zapewniają te same korzyści.
Jak to było w przeszłości?
Człowiek od zawsze dąży do ułatwiania sobie życia, co potwierdza cała historia ludzkości. Dawniej, gdy nie było maszyn (lub były dość prymitywne) ten, kto mógł, wysługiwał się innymi. Tylko po to, by zająć się czymś ciekawszym. Do pracy więc zagonieni byli niewolnicy, przeważnie z podbitego ludu, którzy do końca swych dni (których przeważnie nie zostawało dużo ze względu na ciężką fizyczną pracę) musieli siłą swoich mięśni, nierzadko od rana do świtu, usługiwać swoim panom. Później, gdy w świecie cywilizowanym nie było już oficjalnego niewolnictwa, rolę siły roboczej przejęły maszyny, które radziły sobie z wykonywanymi zadaniami znacznie lepiej niż ludzie. Stale ulepszane, coraz wydajniejsze i zwalniające nas z wielu obowiązków.Roboty do prasowania - coraz mniej dziwią
Dzisiaj już nikogo nie dziwią urządzenia - choćby kuchenne, które pozwalają na przygotowanie potraw w ekspresowym tempie, tak samo za jakiś czas nie będą zaskakiwać roboty do prasowania, które obecnie dla wielu osób są niczym więcej jak fanaberią dla bogatych. Tymczasem roboty do prasowania, co potwierdzają takie modele jak EOLO SA04RE (kosztujące mniej niż 2 tys. zł) nie są wcale tak drogie, jak się może wydawać. A te, co kosztują więcej, zapewniają iście kosmiczne funkcje. Zresztą, przekonajmy się!Robot do prasowania EOLO - niedrogi, solidny sprzęt
Na początek jednak przedstawmy te bardziej budżetowe rozwiązania, o których wspomnieliśmy. EOLO SA04RE to dość prosty, ale bardzo efektywny robot prasująco-suszący, który radzi sobie ze wszystkimi typami odzieży: koszulami, koszulkami polo, bluzkami, spodniami, dresami, dżinsami, białymi fartuchami itd. Gorące powietrze w tym samym czasie suszy i prasuje, robiąc to starannie, a w porównaniu do żelazka - zużywa przy tym mniej energii. Pozwala na prasowanie suchych ubrań w pozycji pionowej za pomocą żelazka i szczotki parowej, ponadto odświeża żakiety, płaszcze i swetry dzięki powietrzu o temperaturze pokojowej. Niezależnie, jaki rozmiar ubrań nosimy, możemy być pewni, że EOLO SA04RE poradzi sobie zarówno z XS, jak i XXXL (dla koszul i bluzek) oraz z rozmiarami od 38 do 58 dla spodni i krótkich spodenek. Nie ma też różnicy, czy to bawełna, len, flanela, aksamit, jedwab czy materiały mieszane. Dzięki pomocy robota do prasowania oszczędzamy czas, mając go więcej dla siebie i swojej rodziny.LG Styler - robot z wyższej półki
Automat do prasowania LG Styler to nie tylko profesjonalne urządzenie, które odświeża ubrania, wygładzając zagniecenia i usuwając nieprzyjemne zapachy, to również designerski, minimalistyczny mebel. Jego forma doskonale pasuje do każdego domu i pomieszczenia. Nie wymaga ani wody, ani podłączenia do instalacji. Prasuje (także ubrania, które nie mogą być prasowane tradycyjnie), odświeża za pomocą delikatnej pary wodnej (100% czysta bez chemikaliów) oraz delikatnie - bez szkody dla ubrań - suszy. Dla komfortu mamy również dostęp do aplikacji Smart ThinQ, dzięki której możemy uruchamiać indywidualne programy za pomocą smartfona.Roboty do prasowania - dlaczego warto?
Może się jeszcze wahamy, nie jesteśmy do końca pewni? Myślimy, że szkoda pieniędzy, bo w sumie zwykłe żelazko wystarczy? Czy na pewno? Robot do prasowania zapewnia oszczędność czasu, o czym zresztą wspominaliśmy już wcześniej. Jesteśmy bowiem całkowicie zwolnieni z przykrego, dłużącego się obowiązku prasowania. Wyprasowane koszule, bluzy czy spodnie prezentują się lepiej niż w przypadku tradycyjnego prasowania. Robot jak to robot, nie czuje zmęczenia, nie narzeka, a każde ubranie - niezależnie, ile już czasu prasuje - wygląda wręcz idealnie. Czy potrafilibyśmy utrzymać taki poziom, korzystając z żelazka? Określenie “roboty do prasowania” nie oddają całej prawdy o możliwościach tych urządzeń, co zresztą udowodniliśmy na przykładzie modeli od EOLO i LG. Jak więc wiemy, mogą też odświeżać, dezynfekować i osuszać ubrania. A dzięki temu pachną one wspaniale i utrzymują dobrą kondycję przez długi czas. A wszystko to pod kontrolą i bez stresu, że zbyt delikatne tkaniny zostaną zniszczone. Gorące powietrze i para wodna wygładzą każdy materiał, nie powodując żadnych uszkodzeń.Nie ulega wątpliwości, że warto zainteresować się tym inteligentnym rozwiązaniem, aby zapomnieć raz na zawsze o przykrym obowiązku, jakim jest prasowanie ubrań. Przy okazji dobrze też poznać inne roboty sprzątające - odkurzacze i myjące podłogi, czy koszące trawę, bo wszystkie - choć różnią się zastosowaniem - zapewniają te same korzyści.
Polecane