Małe dziecko i porządek? To możliwe!
Dla małych dzieci wszystko jest nowe i ciekawe, warte poznania, niekoniecznie w sposób, jaki byśmy sobie tego życzyli. To sprawia, że w mieszkaniu szybko powstaje bałagan, nad którym trzeba zapanować. To prawda, że to dość trudne, uciążliwe i frustrujące, ale jak najbardziej możliwe, jeśli tylko podejdziemy do tego w sposób planowy i przemyślany. Na szczęście powstało wiele sprzętów, które są w tanie nam pomóc, aby nasze podłogi lśniły czystością, a ubrania były zawsze wyprasowane i gotowe do ubrania! W jakie roboty sprzątające warto zainwestować i gdzie one się sprawdzają? Podpowiadamy!
Sprzątaj na bieżąco - codzienne użytkowania robota sprzątającego
Cokolwiek by nie powiedzieć o domowych porządkach, to zdecydowanie najważniejszą zasadą jest to, by sprzątać na bieżąco, co nie tylko ułatwia regularne utrzymanie czystości, ale i oddala przykrą perspektywę generalnych porządków. To niezwykle istotne zawsze - nie tylko w sytuacji, gdy jesteśmy rodzicami małych dzieci. W tym przypadku jednak reguła, by sprzątać na bieżąco, nabiera szczególnej mocy.
Widać to szczególnie w dwóch obszarach. Jednym z nich jest stan kuchni po śniadaniu. To pomieszczenie wygląda jak pobojowisko, więc zawsze bez wyjątku, powinniśmy po skończonym posiłku wziąć się za sprzątanie - nie zostawiać brudów w zlewie, na stole, blacie i w innych newralgicznych miejscach. Gdy musisz już biec do pracy, wtedy możesz uruchomić robota sprzątającego, który za Ciebie odkurzy i umyje podłogi, abyś z przyjemnością wrócił do lśniącej kuchni po całym dniu.
Równie ważne jest porządkowanie zabawek. Niektórzy są zdania, by nieustannie wrzucać je do pudełka i tym sposobem utrzymać porządek na podłodze. To jednak dobrze wygląda tylko w teorii, a w praktyce jest trudne do realizacji. Wystarczy, jak podczas zabawy ograniczymy ich ilość, odkładając do pudła te, którymi maluch się nie bawi.
Ważne, by nie “zagracić” mieszkania
To absolutnie dwie najważniejsze zasady, aby regularnie utrzymać ład w mieszkaniu i nie stwarzać sobie dodatkowych prac porządkowych. Każdy rodzic powinien pamiętać też o tym, by odrzucić zbieractwo, to znaczy nie gromadzić niepotrzebnych rzeczy, pozostawiając tylko te, które są rzeczywiście niezbędne. Paradoksalnie im większe mamy mieszkanie, tym trudniej o tę dyscyplinę, gdyż zawsze znajdzie się pomieszczenie, gdzie można odłożyć na później różne rzeczy, z myślą, że może się jednak przydają. Na niedużym metrażu nie ma ku temu możliwości, więc chcąc nie chcąc usuwany zbędne przedmioty. Starajmy się to robić zawsze, niezależnie od tego, jakiej wielkości jest nasze mieszkanie.
Dodatkowe schowki i organizery
Dobrze też mieć dużo schowków, żeby każda, nawet najmniejsza rzecz, miała swoje miejsce. To nie tylko zapewnia utrzymanie porządku, ale i dzięki temu łatwiej znaleźć interesującą nas rzecz. Zdecydowanie sprawdzają się pojemne szuflady, pojemniki na drobne rzeczy (typu kolczyki, leki, przybory do szycia itp.), kosze na zabawki, różne pudła, kartony (szczególnie ozdobne - nie tylko praktyczne, ale też świetnie prezentują się we wnętrzu). Poza tym warto znaleźć dodatkowe miejsce w takich meblach jak łóżeczko (szuflada na dole) czy kanapa (schowek na pościel).
Nowoczesny pomocnik - robot odkurzacz
Żeby ułatwić sobie codzienną pracę i mieć czas na odpoczynek, warto zainwestować w robota odkurzacza. Ten nowoczesny sprzęt nie jest, jak jeszcze kilka lat temu, dostępny tylko dla nielicznych, bo nie kosztuje już tak dużo, a co równie ważne - oferta różnych modeli jest wręcz ogromna. Każdy może znaleźć odpowiedni model dla siebie!
Robot czyszczący do domu zapewnia ogrom zalet - przede wszystkim oszczędność czasu i sił. W czasie gdy robot wykonuje swoje zadania - usuwa z podłogi różne przedmioty, dokładnie ją zamiatając i myjąc, możemy oddać się innym obowiązkom lub przyjemnościom. Mając do dyspozycji taki sprzęt, można raz na zawsze zapomnieć o żmudnym odkurzaniu. Robot myjący podłogi jest niezwykle łatwy w obsłudze, w czym pomaga dedykowana aplikacja mobilna. Pozwala na ustawienie harmonogramu sprzątania i zdalną kontrolę. Nie musimy nawet przebywać w domu, by zarządzać w ten sposób robotem. Wysokiej jakości odkurzacz jeżdżący po podłodze i zbierający z niej różne zabrudzenia poradzi sobie na każdej powierzchni, nie tylko twardej (parkiet, panele, płyty i kafelki), ale też miękkiej (dywany, wykładziny). Na uwagę zwracają też ich nieduże gabaryty. Dzięki temu, że roboty są małe i lekkie, nie ma problemu, by je przechowywać nawet w niedużych mieszkaniach.
Jakiego robota sprzątającego wybrać?
Te zalety sprawiają, że warto zainwestować w robota odkurzacza, by utrzymać porządek w domu, oszczędzając czas i siły, co jest szczególnie ważne w domu z małym dzieckiem. Przy ich pomocy łatwiej zachować czystość. Niemniej, przed kupnem warto sprawdzić, jaki sprzęt będzie najlepszy, gdy mamy dzieci. Jak się okazuje, trzeba zwrócić uwagę na kilka rzeczy.
- Po pierwsze, odkurzacz powinien pracować cicho, żeby nie przeszkadzać maluchowi w zabawie, a tym bardziej - aby go nie stresować. Im mniejsze dziecko, tym bardziej może reagować na te odgłosy. Warto więc mu oszczędzić tego niepotrzebnego zdenerwowania. Cichy sprzęt to ogólnie lepszy komfort i możliwość odpoczynku dla domowników.
- Po drugie, robot sprzątający powinien zostać wyposażony w filtry HEPA, które najdokładniej wciągają kurz i zabrudzenia, są odpowiednie dla alergików. Wybierając taki model, mamy pewność, że dziecko nie będzie narażone na wdychanie niebezpiecznych zanieczyszczeń.
- Pomagają w tym też turboszczotki zapewniające jeszcze dokładniejsze sprzątanie, co jest szczególne przydatne przy małych dzieciach. Taki robot wciągnie wszystkie, nawet najmniejsze okruchy, produkty sypkie, włosy, kurz itp. Dzięki temu nie ma ryzyka, że bawiący się na podłodze maluch weźmie do buzi brudne ciastko, wafelek, czy innego rodzaju odpad.
Przestrzegając tych kilka zasad, możemy być pewni, że zawsze utrzymamy w domu porządek, mimo że przy małym dziecku to zadanie jest o wiele trudniejsze.