Size matters, czyli jaki robot sprzątający do kawalerki, a jaki do loftu?
2019-02-04
Brudna robota dla... robota
Gdy nie jesteśmy w stanie nic już znaleźć, to znak, że czas podjąć wyzwanie i wziąć się za porządkowanie przestrzeni wokół nas. W tym momencie, zarówno właściciele dużych jak i małych metraży narzekają na to samo. Szybko okazuje się, że w obliczu sprzątania, każdy, niezależnie od wielkości mieszkania, jest równie niepocieszony, a rozpacz właściciela z każdą minutą rośnie wprost proporcjonalna do metrażu mieszkania. Jakby to powiedział klasyk: i tak źle, i tak niedobrze. Jedno jest pewne, ktoś musi ogarnąć powstały rozgardiasz.
Odkurzanie jest jedną z najbardziej zajmujących i znienawidzonych czynności. Teraz na szczęście możemy oddelegować to zadanie inteligentnemu pomocnikowi w postaci robota sprzątającego. Jaki jednak model wybrać? To zależy właśnie od wielkości mieszkania.
Nowoczesny robot odkurzacz - do dużych i małych mieszkań
Niewątpliwie posiadacz kawalerki uwija się ze swoim sprzątaniem znacznie szybciej niż mieszkaniec przestronnego loftu. To nie tylko kwestia dyscypliny i zorganizowania, ale również motywacji - znacznie łatwiej jest się zabrać się za porządkowanie 30 metrów niż 130. Dlatego na zakup robota sprzątającego chętniej decydują się właściciel dużego metrażu, bo w tym przypadku - chcąc nie chcąc - trzeba zająć się kilkoma pomieszczeniami, a niektóre z nich nierzadko są bardzo duże.
Z drugiej strony coraz więcej osób, także mieszkających w kawalerkach czy mieszkaniach dwupokojowych, wyrzuca na śmietnik bądź zostawia w kącie swój stary odkurzacz i zamienia go na nowy model - robota odkurzacza. Na pewno wpływa na to bogata oferta urządzeń, które dostępne są w zróżnicowanych i atrakcyjnych cenach.
Co wybrać do kawalerki?
W niewielkim mieszkaniu świetnie sprawdzi się na przykład Robot Roomba 606 Li-lon. Czyści wszystkie rodzaje podłóg, precyzyjnie i wielokrotnie odkurzając te same fragmenty powierzchni, aby nie został tam żaden brud. Bez problemu radzi sobie ze wszelkimi zanieczyszczeniami, także z sierścią zwierząt, włosami i nitkami, używając do tego celu nowatorskiej technologii AeroVac. Dzięki sprytnej konstrukcji dostanie się wszędzie - wjedzie pod łóżko, wyczyści podłogę przy krawędziach, zgrabnie manewrując dookoła mebli, zadba o idealny porządek. A poza tym, nie pakuje się w kłopoty - nie spada ze schodów i wyplątuje się z kabli. To idealne rozwiązanie dla kawalerek, ale już loftowe powierzchnie potrzebują innego sprzętu.
Większe mieszkanie - większe wymagania
Lofty w ostatnich latach zyskują na popularności. Są przestronne i klimatyczne. Stwarzają wiele możliwości aranżacyjnych. Jedyny problem z budynkami industrialnymi wiąże się z ich sprzątaniem - męczące i powtarzalne ruchy, mogą zniechęcić nawet największego perfekcjonistę. Tym bardziej, gdy dysponuje tylko tradycyjnym odkurzaczem.
Możemy ułatwić sobie życie, decydując się na jeden z lepszych w swojej klasie odkurzaczy - Robot Roomba 896. Z jednej strony posiada wszystkie zalety, co wspomniany wyżej Roomba 606 (dokładne czyszczenie we wszystkich zakamarkach, idealna nawigacja, łatwość obsługi), z drugiej zachwyca zwiększoną wydajnością (aż o 50%), co jest niezwykle ważne w przypadku tak dużych powierzchni, jakie występują w loftach. Odpowiada za to 3-etapowy system czyszczenia w technologii AeroForce, a także najnowszy moduł szczotek oraz silnik indukcyjny drugiej generacji. Jest niezwykle skuteczny, gdyż wchłania praktycznie wszystkie alergeny i drobne pyły (przechwytuje 99%) o wielkości do 10 mikronów.
Zanim kupimy
Niezależnie, od tego jakie mieszkanie mamy do wysprzątania, warto zdecydować się na zakup robota odkurzacza. Zanim jednak to zrobimy, zawsze zwracajmy uwagę na najważniejsze parametry. Dotyczy to wszystkich modeli.
- Przede wszystkim liczy się pojemność akumulatorów, bo przekłada się to na czas działania robota. Krótki czas może wystarczy w małym mieszkaniu, ale już w większym będzie stanowić problem, na przykład, gdy sprzęt odkurzy połowę dywanu i wyczerpany zamelduje się w stacji dokującej. Warto wiedzieć, że średniej klasy robot sprzątający (idealny do kawalerek) będzie pracował około półtorej godziny. Bardziej wydajny sprzęt - ponad dwie godziny, dlatego to dobra opcja dla mieszkańców loftów.
- Istotna jest także pojemność zbiornika robota. Optymalnym rozmiarem jest pojemność około 0,6 - 0,7 litra, gdyż nie będzie potrzeby zbyt częstego opróżniania pojemnika (wystarczy raz na kilka cykli odkurzania).
- Warto zwrócić uwagę na czujnik kurzu, który odpowiada za efektywność sprzątania. Lepiej nie inwestować w modele bez tej opcji, bo takie roboty - pozbawione czujnika - niedokładne odkurzą pomieszczenia, przejeżdżając tylko raz w danym miejscu. Co najważniejsze, czujnik informuje urządzenie, jaka część podłogi jest szczególnie zabrudzona i wymaga dokładnego oczyszczenia.
Nieważne, czy nasze mieszkanie jest duże i przestronne, czy małe i przytulne - warto ułatwić sobie odkurzanie. Najłatwiej to zrobić, wybierając robota sprzątającego nowej generacji.