Kot w domu. Jak utrzymać czystość w domu ze zwierzakiem?
2019-02-26
Koty uchodzą za czyste zwierzęta. Szczególnie te przebywające w domu. Spędzają długie godziny (ponad ⅓ czasu) na wylizywaniu swojej sierści. Może się wydawać, że przy takich zadbanych zwierzątkach nie trzeba się nadmiernie przejmować czystością w domu. To jednak nie do końca prawda - ich sierść jest dosłownie wszędzie. Poza tym, mruczki to prawdziwi figlarze. Zrzucenie lampy lub wygrzebanie ziemi z doniczki to codzienność dla właścicieli puszystych czworonogów. Decydując się więc na kota, musimy być na to przygotowani!
Kot w domu - czasem śmieszno, czasem straszno
Z kotami nigdy nic nie wiadomo - powie tak praktycznie każdy właściciel czworonogów. Zwłaszcza dotyczy to młodych kociąt, które dopiero co poznają otaczający je świat, traktując go dosłownie jako plac zabawy. I chociaż te wygłupy czasem bawią do łez, to często bliżej nam do płaczu, szczególnie gdy nie panujemy nad małym dzikusem, który bada granice tego co wolno. Odkładając na bok kwestie wychowania (tak, mruczka też da się wychować!), zagadnień behawioralnych i innych technik kształtujących zachowanie kota, jedno jest pewne - jakikolwiek będzie nasz czworonóg, pamiętajmy, że bez odpowiedniego sprzątania się nie obejdzie. Jak ułatwić sobie życie?
Jak odkurzać i się nie zmęczyć?
Absolutną podstawą jest regularne odkurzanie, bo kociej sierści - jak wspominaliśmy już wcześniej - będzie aż nadto, a więc musimy stale niwelować jej nadmierną ilość. To dość duże utrudnienie, bo kot w domu to częste - nawet codzienne - odkurzanie. A przecież nie chodzi tylko o to, by “przejechać” odkurzaczem po podłodze i zadanie zrobione. Nie, czynność musi być wykonana dokładnie, czyli trzeba posprzątać nie tylko łatwo dostępne miejsca w domu, ale też zakamarki, kąty, miejsca pod szafami czy szczeliny kanap i foteli. Jeśli się o to nie zatroszczymy, to nie tylko w domu będzie pełno sierści, brudu, ale i w takich warunkach mogą gromadzić się larwy i jaja pcheł.
Taka perspektywa może przerażać, więc warto pomyśleć, czy nie lepiej zamiast tradycyjnego sprzętu, zakupić robot sprzątający. To nowoczesne urządzenie, które odkurza samodzielnie, dostając się bez problemu do wszystkich trudno dostępnych miejsc. Nic nie musimy robić - wystarczy zaprogramować sprzęt, by zaczął działać o danej godzinie, a po skończonej pracy, gdy już wszystkie podłogi i zakamarki będą lśnić, robot odkurzacz powróci do stacji dokującej. Tam naładuje się, by podczas następnego odkurzania miał odpowiednią ilość energii. Szczególnie polecane są roboty Roomba - niezwykle solidnie wykonanie i funkcjonalne - z szeregiem zainstalowanych inteligentnych rozwiązań, wydajne, odporne na działanie różnych czynników, a co równie ważne - proste i intuicyjne w obsłudze. Dodatkowo warto pomyśleć o robocie myjącym podłogi, który zwolni nas z kolejnego przykrego obowiązku.
Poza tym powinniśmy pamiętać o tym, by:
- Sprzątać tapicerkę i dywan, bo to prawdziwe składowiska sierści. Skutecznie zbierzemy włosy, gdy przejedziemy po powierzchni mebla lub dywanu dłonią w zwilżonej w wodzie gumowej rękawicy. Doskonale też się tu sprawdza rolka do ubrań, jak i tzw. turboszczotki. Zwracajmy też uwagę na to, gdzie nasz kot lubi leżeć (np. fotel), bo w takim miejscu, nawet szybciej niż w innych, po pewnym czasie zrobi się aż gęsto od sierści. Najlepiej więc to legowisko przykryć kocem, by łatwiej go było regularnie trzepać oraz prać.
- Porządkować kocią toaletę. Musi na bieżąco opróżniać ją z kocich odchodów. Najlepiej codziennie pod wieczór - za pomocą specjalnej łopatki - wyciągać zanieczyszczenia.
- Co parę dni zaś powinniśmy umyć podłogę pod kuwetą - najlepiej specjalnym detergentem. Warto nie oszczędzać na kupnie kuwety i zdecydować się na większy model z zamykanymi uchylnymi drzwiczkami. Mamy wtedy pewność, że nasz pupil nie będzie podczas kopania w żwirku (w poszukiwaniu miejscu na oddanie moczu bądź kału), rozsypywał go po całej łazience.
- Czyścić miejsce, w którym nasz kot ma miski z jedzeniem i piciem. Warto robić to regularnie, myjąc podłogę za pomocą bezpiecznego dla zwierzaka środka dezynfekującego. Przede wszystkim usuwajmy resztki pożywienia, szczególnie mokrego, które bardzo szybko się psuje i przyciąga brzydkim zapachem nieproszonych gości (np. muchy).
- Kupujmy pupilowi dobrą karmę. To może się wydawać nieistotne z punktu widzenia porządkowania mieszkania, ale to tylko pozory. Pamiętajmy bowiem, że zdrowo karmiony zwierzak nie zrzuca sierści cały rok. Co równie istotne, jego odchody nie mają przykrego, intensywnego zapachu, co w przypadku kota jest bardzo ważne.
To wystarczy aby mieszkanie, w którym bytuje kot było czyste i zadbane. Większość czynności wykona za nas robot sprzątający, więc zamiast się męczyć, lepiej zainwestować w to urządzenie. Ta inwestycja zwróci nam się od razu, bo zwolni nas z codziennych, przykrych obowiązków domowych.